- To jest taka trochę podróż sentymentalna do lat 90 - mówi Sławomir Księżniak z Dzielnicowego Domu Kultury Węglin. - Szacujemy, że kaset jest około 700, ale ciągle przybywają kolejne. Pojawiły się też dodatkowe artefakty. Ludzie zaczęli przynosić walkmany, pudełka w których przechowywało się kasety. Dostaliśmy od jednego mieszkańca lampkę zrobioną z kaset. Generalnie w tym kiosku jest bardzo dużo rzeczy, bo oprócz samej muzyki, są jeszcze domowe nagrania, kabarety, kasety z instruktażami szkoleń. Tam jest niesamowita kolekcja różnych działań, które się wydarzały wokół kasety i które kaseta przyjmowała i mogła nieść dalej. Jak zaczynamy patrzeć na rozstrzał gatunków muzycznych w kiosku, to tam jest od "Mydełka Fa" przez muzykę poważną, pop, rock po jakiś black metal ekstremalny. Tam po prostu w tym kiosku spotkał się cały przekrój społeczeństwa.
Wystawę "Kiosk z kasetami" można oglądać do 1 maja. Dostępna jest przez 24 godziny na dobę w kiosku znajdującym się przed DDK Węglin w Lublinie przy ul. Judyma 2. Dodatkowo, w godzinach działalności placówki, można wejść do środka kiosku i posłuchać kaset.