Ukrainiec od roku trenuje w Lubartowie. Z mistrzostw świata wrócił ze srebrem

- Kolarstwo w województwie lubelskim powoli zaczyna się odradzać - mówi Jarosław Stawiarski, marszałek województwa lubelskiego. - To kolarstwo jest i to jest bardzo ciekawy eksperyment, a zarazem pomocna dłoń ze strony polskich klubów i polskich trenerów. Młodzi ukraińscy sportowcy dostają u nas warunki do trenowania. Tak jak w Lubartowie ten młody człowiek dostał szansę i zdobył trzy medale. I o to w tym wszystkim chodzi.

Trener młodego kolarza przyznaje, że ma on ogromny talent. Klub wiąże z nim duże nadzieje.

- Sukces jest w głowie każdego sportowca. Widać było, że on ma takie nastawienie na sukces, a poza tym jest bardzo inteligentny na szosie jak i na torze. Nawet w słabszy dzień potrafi głową nadrobić braki w energii - mówi Paweł Staszczak, trener. - Wiedzieliśmy kogo bierzemy, szkoda żeby chłopak marnował się w Ukrainie, chcemy żeby trochę się rozwinął w Polsce.

Danii Yakovlev niedawno wrócił z mistrzostw świata juniorów w Izraelu. Udało mu się tam zdobyć dwa srebrne medale.

- To jest duża praca trenerów i całego zespołu naszego klubu - mówi młody kolarz. - Trenuje codziennie, czasami nawet dwa razy dziennie. Po mistrzostwach Europy już wiemy, że mam siły jechać na kolejne zawody. Teraz może polecę do Australii na szosowe mistrzostwa świata.

Wcześniej, w lipcu podczas mistrzostw Europy juniorów w Portugalii Danii stanął na najniższym stopniu podium.