- Ceny pączków w tym roku na pewno będą sporo droższe - mówi Tomasz Machoń, właściciel jednej z lubelskich cukierni. - Trudno nam powiedzieć jaka cena może być, staramy się to skalkulować. Na chwilę obecną to takie wróżenie z fusów. Na pewno podniesiemy cenę, w tym tygodniu damy informację do klientów o podwyżce, ale to na 100 procent nie będzie cena końcowa na tłusty czwartek. Teraz podniesiemy cenę o około 20 procent. Jesteśmy do tego zmuszeni, bo wszystko idzie w górę.
Wszystko wskazuje na to, że za pączka w tłusty czwartek zapłacimy conajmniej kilkadziesiąt groszy więcej niż w ubiegłym roku.