- Cieplej będzie dopiero w ostatniej dekadzie kwietnia, tak gdzieś od środy, czwartku - mówi Grzegorz Kołodziej ze Stowarzyszenia Klimatologów Polskich. - Temperatury stopniowo już od środy będą wyższe, nie będzie przymrozków. W środę w dzień 8-13 stopni Celsjusza, czwartek 13-16 stopni Celsjusza, w piątek nawet 15-16 stopni Celsjusza. Niestety wszystkie te dni będą z dużą ilością zachmurzenia, z dużą szansą na opady.
Wszystko wskazuje na to, że musimy uzbroić się w cierpliwość i w ciągu najbliższych kilku dni zabierać ze sobą parasol, gdy wychodzimy z domu.
Polecany artykuł: