- Opłaty miesięczne w naszych domach studenckich w stosunku do roku ubiegłego wzrosną o około 10 procent - mówi Katarzyna Skałecka z Centrum Prasowego UMCS. - W pierwszej turze wnioski składały osoby, które kontynuowały u nas kształcenie. Zainteresowanie akademikami było porównywalne do lat ubiegłych. Do tej pory nie zauważyliśmy jakiegoś większego zainteresowania, natomiast druga tura dopiero się rozpoczęła. Być może będzie większe zainteresowanie wśród nowo przyjętych studentów.
Nowy cennik będzie obowiązywał od października.
- Zmiana cen jest efektem wzrostu kosztów utrzymania, ze szczególnym uwzględnieniem opłat za media: światło, gaz i wodę. Przykładowo, w minionym roku miejsce w pokoju jednoosobowym w DS Amor kosztowało 380 zł, a od października będzie to koszt 420 zł. Opłaty uzależnione są od standardu pokoju.
UMCS posiada 9 domów studenckich, w których oferuje 2300 miejsc. Są to pokoje 1 i 2 osobowe o różnym standardzie. Natomiast Politechnika Lubelska dysponuje 4 akademikami, z czego jeden jest aktualnie w remoncie.
- Zakwaterować możemy w sumie 774 osoby - mówi Iwona Czajkowska-Deneka, rzecznik prasowy Politechniki Lubelskiej. - Studenci, którzy będą zakwaterowani w akademikach od października muszą się liczyć ze wzrostem ceny za miejsce o 25 procent. Po części wynika to z podwyższenia standardu obiektów, jednak decydujący jest wzrost kosztów utrzymania akademików, głównie cen mediów. Za pokój trzyosobowy trzeba będzie zapłacić 430 zł, za dwuosobowy 690 zł, a za jedynkę 1190 zł. Mimo wzrostu cen zainteresowanie akademikami jest duże.
Dużo osób o akademik ubiega się także na Uniwersytecie Medycznym. Tam zajętych jest już ok. 85 procent miejsc. Nie powinno to dziwić. Za wynajęcie mieszkania, czy pokoju w Lublinie trzeba zapłacić o około 20-30 proc. więcej niż przed rokiem. W dodatku te w dobrych cenach rozchodzą się jak ciepłe bułeczki.
Polecany artykuł: