Szpital kliniczny nr 4 w Lublinie musi rozpocząć szczepienia drugą dawką, tymczasem nadal czeka na niezrealizowane zamówienia z pierwszej transzy.
- W zeszłym tygodniu nasz szpital złożył zamówienie na 1440 dawek szczepionki dla osób, które miały się u nas zaszczepić po raz pierwszy. Te dawki do nas nie dotarły - mówi nam Alina Pospishil, rzeczniczka SPSK4.
Do szpitala dzisiaj rano dotarło 150 dawek dla osób, które powinny przyjąć drugą dawkę szczepionki.
To zdecydowanie za mało alarmują pracownicy lecznicy. - Martwimy się o kolejne dostawy. Jeśli będą mniejsze, nie wiadomo czy wszyscy na czas otrzymają drugą dawkę - słyszymy. - Nadal nie dostałam pierwszej dawki. To niepokojące - mówi nam pracownica Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
- Po otrzymaniu informacji o wznowieniu dostaw, niezwłocznie poinformujemy o nowych terminach szczepień osoby, które się u nas zapisały na szczepienia - dodaje rzeczniczka SPSK4.
Szczepienia pierwszą dawką w grupie zero zostały wstrzymane także w szpitalu klinicznym nr 1 w Lublinie. - Obecnie szczepimy drugą dawką personel szpitala. Szczepienia osób z grupy "0" pierwszą dawką zostały wstrzymane - informuje nas Anna Guzowska, rzeczniczka SPSK1.
Kolejna dostawa szczepionek dotarła do placówki dzisiaj rano w liczbie 1260 dawek.
Od 25 stycznia w ramach szczepień powszechnych SPSK1 zaczyna szczepić seniorów w punkcie zorganizowanym przy ul. Radziwiłłowskiej 13 dla szpitala tymczasowego.