Marta Wcisło jako jedna z wielu wzięła udział w internetowej akcji "zaszczepię się w pierwszym możliwym terminie".
- Otrzymałam telefon od jednego z lubelskich szpitali z pytaniem, czy jestem zainteresowana szczepionką przeciw covid-19 w najbliższym czasie. Na moje pytanie, skąd do mnie ten telefon, usłyszałam odpowiedź, że w mediach społecznościowych poinformowałam, że chcę się zaszczepić w pierwszym możliwym terminie - mówi nam Marta Wcisło.
Szpital poinformował posłankę o możliwości szczepień. - Partia szczepionek, które zostaną otwarte i nie będą wykorzystane, będą zmarnowane, dlatego dzwonią i pytają - tłumaczy.
Wcisło jednak odmówiła. - Podziękowałam. Stwierdziłam, że chętnie się zaszczepię, ale w terminie mi przysługującym - dodaje.
Szczepień odmówiła także lubelska radna sejmiku województwa lubelskiego Bożena Lisowska (KO). - Może się narażę, ale jako członek kilku rad społecznych lubelskich szpitali dostałam propozycję zaszczepienia się w terminie "0", mój instynkt podpowiedział mi, aby grzecznie odmówić i to uczyniłam - napisała na Twitterze.
Tymczasem szpitale wznowiły regularne szczepienia po Nowym Roku. Zapewniają, że w etapie zero szczepią tylko swoich pracowników. Wkrótce możliwe będą także szczepienia pracowników innych placówek medycznych i członków rodzin medyków.
- Ta możliwość rozszerzenia tej grupy choćby na rodziny pracowników się pojawi. Będziemy z tego korzystać. Etap zero przygotowuje nas do szczepień populacyjnych - mówił nam już pierwszego dnia szczepień w szpitalu klinicznym nr 4 w Lublinie dr Radosław Starownik, dyrektor placówki.
Narodowy program szczepień źle przygotowany?
Marta Wcisło uważa, że program szczepień jest źle przygotowany, a za marnowanie szczepionek niesłusznie oskarża się szpitale.
- Panuje chaos. Rząd od kilku tygodni informował o szczepionkach, a nie przygotował polskiej ochrony zdrowia na masowe szczepienia milionów Polaków. Całą odpowiedzialność przerzuca się na placówki medyczne. Wkrótce pewnie usłyszymy, że coś w jakimś szpitalu się zmarnowało - mówi Wcisło.
Według zapewnień rządu, w kolejnym etapie szczepieni mają być seniorzy, służby mundurowe i nauczyciele. Zapisy na szczepienia populacyjne ruszają 15 stycznia.