- Dzieci z daleka od petard - mówi kom. Andrzej Fijołek z lubelskiej policji. - Sprawdzajmy, apelujmy i przede wszystkim mówmy dzieciom kiedy mogą je używać, czyli tylko, gdy to osoba dorosła dysponuje fajerwerkami. Oczywiście dzieci mogą się przyglądać, ale róbmy to z głową. To musi być odpowiednia odległość.
Lubelska policja i straż miejska kontroluje sprzedawców petard. Sprawdzają, czy sprzedawane produkty mają atesty i czy są właściwie przechowywane i przewożone, a także, czy nie są sprzedawane osobom nieletnim. W tym roku policjanci nie stwierdzili jeszcze nieprawidłowości.
Polecany artykuł: