14 stycznia Dzień Osób Nieśmiałych. Dlaczego jesteśmy nieśmiali? [AUDIO]

- Warto o tym mówić, żeby ludzie też zdawali sobie sprawę z tego, że warto nad tym pracować i nie myśleć, że to tak ma być - mówi dr Malwina Socha, psychoterapeuta i pedagog z Lublina. - Nieśmiałość może bardzo wpływać na nasze życie i może nam utrudniać wiele zadań, realizację marzeń, wyzwań. Może nas też ograniczać. Przez ten lęk, który czujemy, przez poczucie wstydu, który mamy, możemy po prostu chować się w sobie i nie realizować wielu pasji, wielu zawodowych ambicji, a także możemy być bardzo wycofani w relacjach, mieć trudność w nawiązaniu przyjaźni.

Na ogół ludzie, którzy są nieśmiali czują dyskomfort prawie w każdej dziedzinie życia. Boją się podejmować ryzyko, coś zrobić. Zazwyczaj wynika to z różnych sytuacji, np. z tego, że doświadczyli jakiegoś dużego stresu, wielu krępujących, wstydliwych dla nich sytuacji. Nieśmiałość może też wynikać z trudnych relacji rodzinnych.

- To jest dosyć złożone, ale do przepracowania - dodaje dr Socha. - To nie jest tak, że z tą nieśmiałością się rodzimy i że już tacy zostaniemy do końca życia, więc śmiało można tutaj podejmować takie działania w procesie terapeutycznym, żeby sobie z tą trudnością poradzić. Warto zadbać o jakość swojego życia, aby było pełne pasji, żeby ta nieśmiałość nie ograniczała ludzi w ich wyborach. Jak najbardziej można to przepracować.

Jeżeli źródłem naszej nieśmiałości jest nasz wygląd, możemy zmienić coś w naszym wizerunku. Czasami wystarczy wizyta u fryzjera, czy nowa garderoba. Jeżeli problemem jest sposób mówienia, możemy ćwiczyć przed lustrem. Jeżeli paraliżuje nas rozmowa z innymi możemy opracować system pytań i odpowiedzi. Jeżeli boimy się gdzieś zadzwonić i załatwić jakąś sprawę, nie odkładajmy tego na później, zróbmy to od razu.

- Po pierwsze to trzeba zaakceptować siebie, żeby czuć się ze sobą dobrze - mówi dr Socha. - Przede wszystkim pracować nad poczuciem własnej wartości. Mówić sobie, że: "dam radę to zrobić, mogę to osiągnąć, mogę np. zagadać do jakiegoś chłopaka, czy dziewczyny, która mnie interesuje". Przede wszystkim trzeba przestać się bać, pracować nad emocjami, żeby przestać się przejmować jakimiś wpadkami. Nie ma co ulegać lękowi i strachowi, tylko otwierać się i uczyć się tego, żeby być coraz bardziej śmiałym i otwartym na relacje i wyzwania życiowe.

Z badań amerykańskiego psychologa prof. Philipa Zimbardo wynika, że silnego uczucia nieśmiałości przynajmniej raz w życiu doświadczyło 93 procent ludzi. Nieśmiałość zazwyczaj bierze się z niskiej samooceny i towarzyszy nam już od dziecka. Psychologowie podkreślają, że początkiem walki z nieśmiałością powinna być próba odnalezienia jej źródła.