A ta gdy się przestraszy i poczuje zagrożenie może nas zaatakować. Często to właśnie dzieci nie zauważają na swojej drodze węża i po prostu na niego nadeptują.
Co zrobić gdy ukąsi nas żmija?
- Natychmiast kładziemy takiego poszkodowanego na ziemię, żeby się nie ruszał, a sami dzwonimy na 999 lub 112, żeby wezwać pomoc specjalistyczną - mówi Marta Brodowska, ratownik medyczny z Lublina. - Powyżej tego ugryzienia zakładamy opatrunek uciskowy, czyli możemy mocniej ścisnąć jakąś ściereczką, apaszką, bluzką, lub bandażem elastycznym, a na samą ranę kładziemy jakiś zimny jałowy opatrunek, polewamy wodą.
Ważne żeby taką osobę, którą ukąsi żmija uspokoić i dopilnować żeby leżała i nie ruszała się. Spowoduje to, że krew w organizmie będzie wolniej płynęła, a tym samym jad będzie się wolniej rozprzestrzeniał. Oczywiście nie wysysamy jadu z rany, nie wyciągamy go też nożem.
Więcej filmików na temat udzielania pierwszej pomocy znajdziecie na profilu Facebookowym Strefa Pierwszej Pomocy.
Polecany artykuł:
