- Każdy może przyczynić się do zmniejszenia głodu - wystarczy zapakować nadmiar posiłków i przywieźć je do jadłodzielni. Bardzo duża część naszego społeczeństwa może nie tyle głoduje, co faktycznie jakość swojego odżywiania ma bardzo kiepską. Mamy seniorów, którzy bardzo często ciepły posiłek spożywają na przykład raz w tygodniu. Jedną z naszych odpowiedzi jest właśnie uruchamiana jadłodzielnia. Takie jadłodzielnie powstały w tej chwili trzy: w Lublinie, we Włodawie i w Opolu Lubelskim. Jest to miejsce, gdzie każdy może się podzielić tą żywnością, której ma albo za dużo, albo za chwilę mogłaby się zmarnować. To jest miejsce zarówno dla osób prywatnych, ale także dla firm, instytucji, restauratorów, dla sklepów, bo wszyscy wiemy jak dużo żywności w naszym kraju się marnuje i jak dużo tej żywności moglibyśmy jeszcze wykorzystać. Każdy swobodnie może z jednej strony przynieść, a z drugiej strony właśnie wziąć to, czego potrzebuje - mówi Maciej Budka, Dyrektor Lubelskiego Oddziału Okręgowego PCK.
W Lublinie Polski Czerwony Krzyż żywnościowo stale pomaga blisko 2 tysiącom osób. Przekazuje artykuły żywnościowe, karty przedpłacone na zakup żywności, a także gotowe obiady dostarczane bezpłatnie. W skali województwa PCK pomaga ponad 30 tys. osób.
- Jest dużo osób w potrzebie, tak samo starszych, jak i młodych. Przychodzą matki z dziećmi. Oczywiście przychodzą osoby starsze, ubogie, którym po prostu brakuje tych pieniędzy na to, aby móc sobie kupić żywność. Najbardziej brakuje im chleba, oczywiście warzyw, owoców, które są istotne, żeby się dobrze odżywiać, też nabiału. Co tydzień w czwartki obsługujemy koło 50 osób. Od poniedziałku do środy wydajemy żywność z pomocy Unii Europejskiej. Jest naprawdę bardzo, bardzo potrzebna ta pomoc - mówi Karolina Gębka, która w PCK na co dzień wydaje żywność potrzebującym.
Jadłodzielnia PCK mieści się przy Centrum Pomocy Humanitarnej PCK ul. Bursaki 17a w Lublinie. Jest ona czynna w godzinach pracy Centrum, czyli od 7:00-16:00. Może z niej korzystać każdy.
PCK zachęca do współpracy sklepy, restauratorów, przedsiębiorców, aby zamiast wyrzucać jedzenie, dostarczali je do jadłodzielni.
Zobacz także naszą galerię zdjęć: Nowe miejsce wypoczynku w Lublinie
