Blokadą przez mieszkańców i wycofaniem się firmy odpowiedzialnej za wycinkę zakończyła się nocna próba usunięcia drzew przy ul. Lipowej. Ogrodnicy zaczęli przesadzanie mniejszych okazów przy centrum handlowym kilka godzin po proteście ekologów i mieszkańców. Ostatecznie przenieśli ich tylko 5 z zaplanowanych 19 (pojawiły się w okolicach Dworku Grafa).
Przeciwnicy wycinki domagają się od Ratusza wyjaśnień i zmiany planów przebudowy ulicy Lipowej, z której w sumie zniknąć ma 30 drzew. Dodatkowo zwracają uwagę, że te drzewa, które mają być pozostawione nie są zabezpieczone w odpowiedni sposób.
Jednym z większych okazów jest "Krzysztof". Drzewo, które ochrzczono tym mianem rośnie na samym rogu ul. Lipowej i Skłodowskiej. Ma zostać usunięte w celu poszerzenia jezdni, co nie podoba się protestującym.