- Łupem sprawcy padła gotówka w kwocie około 1 tys. zł oraz alkohol. Dodatkowo uszkodzeniu uległo okno, przez które sprawca dostał się do wnętrza budynku. Z ustaleń policjantów wynikało, że 29-latek wraz z innymi osobami odwiedził pokrzywdzonego, gdzie wspólnie spożywali alkohol. Gdy doszło do sprzeczki pomiędzy nimi postanowili wyjść. Jednak mężczyzna powrócił do miejsca zamieszkania pokrzywdzonego, tym razem przez okno... W trakcie rozmowy z funkcjonariuszami tłumaczył, że wrócił po pozostawiony telefon - mówi nadkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z bialskiej policji.
29-latek usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Dodatkowo będzie odpowiadał za udzielanie narkotyków. O jego dalszym losie zdecyduje sąd. Może spędzić nawet 10 lat za kratkami.
Zobacz także naszą galerię zdjęć: Rekordowa liczba uczestników. W Lublinie trwają Olimpijskie Potyczki
