Pomnik „Symbol Lwowa” stoi na wzgórzu zamkowym od strony al. Tysiąclecia. Ma charakterystyczny kształt – to lew, trzymający łapą lwowski herb. Monument jest jednym z najbardziej charakterystycznych miejsc na mapie Lublina.
To właśnie na tym pomniku od kilku miesięcy widnieją też wulgarne stwierdzenia. Wokół napisu „W 75. rocznicę odzyskania niepodległości Polski i Obrony Lwowa. 1918-1993 Rodacy”, znajdują się teraz wulgarne sformułowania, typu „J***ć Avię”, „J***ć psy” czy „Wiksa tu była”.
Zapytaliśmy Urząd Miasta, który sprawuje opiekę nad utrzymaniem rozpoznawalnego pomnika, czy niestosowne napisy wkrótce znikną z „Symbolu Lwowa”.
- Do usunięcia tego rodzaju trudnych zanieczyszczeń, zamawiane są specjalistyczne prace konserwacyjne – tłumaczy Monika Głazik z biura prasowego lubelskiego ratusza.
Jak podkreśla, ratusz przymierza się do konserwacji pomnika jeszcze w tym roku. - Jesteśmy już na etapie ustalenia ostatecznej metody realizacji prac oraz rozeznania rynku dotyczącego wyboru wykonawcy – zapewnia Głazik.
Pomnik „Symbol Lwowa” to dzieło Witolda Marcewicza. Monument odsłonięto w 1995 r. Powstał z inicjatywy lubelskiego oddziału Towarzystwa Przyjaciół Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich.