- Ten czas można fajnie spędzić, ponieważ można go sobie podzielić na różne elementy. W ciągu dnia na wspólną zabawę z dziećmi, porobić coś fajnego, pograć w badmintona, czy w piłkę. Można też ten czas wygospodarować dzieląc się opieką naprzemienną z mężem, partnerem i w tym czasie zrobić coś samemu. Więc też jest taka przestrzeń żeby wyjeżdżając z dziećmi wygospodarować dla siebie trochę czasu - mówi dr Malwina Socha, pedagog, psychoterapeuta z Lublina. - Ten wspólny odpoczynek jest dobrym momentem, na to żeby wzmocnić relacje. Wspólnie z dziećmi możemy zrobić piknik, porozmawiać, pograć w coś. Ten czas warto wykorzystać na przeżywanie frajd życiowych. Dzieci będą przede wszystkim pamiętać doświadczenia, dobre wspomnienia relacji z mamą, z tatą.
Wyjeżdżając z dziećmi na urlop zacznijmy od zmiany nastawienia. Pamiętajmy, że są wakacje i nie trzeba trzymać się twardych reguł jak na co dzień, aby nie zniszczyły urlopu. Konieczne jest wyluzowanie. Nic się nie stanie jeżeli kilka razy zjemy fast foody, czy za dużo słodyczy. Kluczowa jest dobra zabawa i relaks.