Sprawcy próbowali przewieźć towary przez przejście graniczne w Terespolu. Kierowca jednego z pojazdów ukrył nielegalny towar w specjalnie przerobionych ściankach bocznych za grzejnikami, dlatego nieoceniona była tu pomoc czworonożnego funkcjonariusza Mezo. Dzięki jego czujnemu nosowi dwunożni koledzy wyciągnęli ze skrytek ponad 1,4 tys. paczek papierosów. Mężczyzna przyznał się, że towar należy do niego i że planował go sprzedać w Białej Podlaskiej.
Mezo błysnął w ten sposób nie po raz pierwszy. M.in. w lipcu 2020 r. pomógł celnikom, wskazując autokar załadowany papierosami z przemytu. Je również trudno byłoby znaleźć inaczej niż psim swędem, bo 1,5 tys. paczek ukryto pod schodami pojazdu.
Przeciwko sprawcy zatrzymanego z papierosami w ściankach wszczęto postępowanie karne skarbowe. Nielegalny towar oraz pojazd zostały zatrzymane jako dowód.
Z kolei w innym autokarze funkcjonariusze wykryli pół tysiąca nielegalnych papierosów. Tym razem kierowca pojazdu, mieszkaniec Białej Podlaskiej, ukrył kontrabandę w luku bagażowym. Mężczyzna stracił przemycany towar i został ukarany mandatem w kwocie 16 tys. zł.