Jak podaje Miasto Lublin, dziś (22 lutego) zaczęły się naprawy nawierzchni dróg, na których pojawiły się ubytki związane z zimowymi warunkami. Kierowcy, którzy w ostatnim czasie jeździli po Lublinie narzekali nie tylko na nieodśnieżone drogi i parkingi, ale również na ubytki w jezdni, które uniemożliwiały płynną jazdę samochodem.
Dobra wiadomość jest taka, że dziś naprawa uszkodzeń trwała na al. Witosa, ul. Chemicznej i ul. Zorza. Wyrwy w jezdni wypełniane są masą mineralno-bitumiczną. W kolejnych dniach drogowcy przeniosą się na następne ulice i załatają wyrwy spowodowane niskimi temperaturami.
Zanim to jednak nastąpi kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość. od kilku dni na niektórych odcinkach pojawiły się dodatkowe ograniczenia prędkości do 30 km/h. Uważać trzeba na tych ulicach:
- Nadbystrzycka (od Głębokiej do Zana);
- Głęboka (od Narutowicza do Wileńskiej);
- Sowińskiego (od Głębokiej do Radziszewskiego);
- Zana (od Nadbystrzyckiej do Wileńskiej);
- Mościckiego;
- Witosa (od Hutniczej do granic miasta);
- Zorza (cały odcinek);
- Chemicznej (od Grenadierów do Krańcowej);
- Graffa (od Tysiąclecia do Mełgiewskiej).
Ograniczenia prędkości będą obowiązywały do momentu naprawy nawierzchni na tych odcinkach.