Polska Agencja Prasowa w rozmowie z rzeczniczką Prokuratury Okręgowej w Lublinie prok. Agnieszką Kępką ustaliła, że Magdalena M., Aneta Z. i Agnieszka T. to trzy pracownice jednego z ośrodków pomocy społecznej w pow. włodawskim. Kobiety są podejrzane o przywłaszczenie w sumie blisko 2,5 mln zł, które pochodziły z dotacji celowej urzędu wojewódzkiego na wypłatę zasiłków dla podopiecznych placówki. Jednak zamiast do potrzebujących, pieniądze miały trafiać na konta kobiet.
Według śledczych kobiety jako funkcjonariuszki publiczne działały na szkodę gminy poprzez poświadczenie nieprawdy w systemie, wskazując nierzetelne dane.
„Dwie z nich podejrzane są również o przepisanie części swoich majątków na inne osoby, żeby uniknąć ewentualnej odpowiedzialności” – dodaje prok. Kępka.
Zgodnie z decyzją sądu, zatrzymane pracownice ośrodka pomocy społecznej trafiły do tymczasowego aresztu na trzy miesiące.
Za zarzucane czyny grozi im do 15 lat więzienia.
Zobacz także: Skradzione Ferrari Portofino za 1,2 mln zł miało trafić do Białorusi. Zatrzymali je pogranicznicy
Polecany artykuł: