Tragedia w powiecie ryckim. Nie żyje mężczyzna, który wpadł do studni

W środowy (17 kwietnia) poranek służby ratunkowe z powiatu ryckiego zostały zaalarmowane o wypadku, do jakiego doszło na jednej z posesji przy ul. Dęblińskiej w Stężycy. Ze zgłoszenia wynikało, że przed godz. 7 mężczyzna wpadł tam do studni.

Po przyjeździe na miejsce zdarzenia od razu przystąpiono do akcji ratunkowej i wydobycia 75-latka znajdującego się na głębokości 7 metrów na powierzchnię.

„Mimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, które natychmiast przybyły na miejsce zdarzenia, nie udało się uratować życia poszkodowanego” – przekazali za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych strażacy z OSP KSRG Stężyca.

Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej, policja oraz pogotowie ratunkowe. Jak poinformował PAP asp. Łukasz Filipek z komendy policji w Rykach, ze wstępnych informacji zebranych przez mundurowych wynika, że starszy mężczyzna miał rano wykonywać prace przy studni.

„Będziemy sprawdzać wszystkie okoliczności. Decyzją prokuratura ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok” – dodał asp. Filipek.

Zobacz także: Seniorka wpadła do głębokiej studni. Nie udało się jej uratować