- Dotychczasowa diagnostyka logopedyczna nie wykorzystuje w swojej pracy zbyt mocno zdjęć USG. Aparat będzie zbudowany od podstaw, będzie integrował dwa rodzaje danych. Będą to zdjęcia 3D, a także dźwięk, który będziemy nagrywali w trakcie pracy z pacjentem. I docelowo dźwięk i obraz zostaną na siebie nałożone po to, aby uzyskać możliwie najwięcej informacji o motoryce języka badanej osoby. Ogromną innowacją będzie tutaj zastosowanie nowoczesnych algorytmów i metod sztucznej inteligencji. Z jednej strony pomoże nam analizować obraz, który będzie zbierany w trakcie takiego badania przy pomocy tego urządzenia USG, a z drugiej strony pomoże nam analizować dźwięk - mówi dr Kamil Filipek, dyrektor Centrum Sztucznej Inteligencji i Modelowania Komputerowego UMCS.
Co to zmieni w pracy logopedy?
- Taki tradycyjny logopeda uzyska obraz 3D i do tego dźwięk, który będzie musiał przeanalizować. Będzie to kolejny element, który będzie rozszerzał ich pracę, wymagał dodatkowych umiejętności, ale mam nadzieję, że dzięki temu ich praca będzie zdecydowanie bardziej skuteczna. Diagnostyka będzie szybsza, łatwiejsza. W efekcie terapie, które będą oferowali pacjentom będą bardziej skuteczne - dodaje dr Filipek.
Projekt otrzymał dofinansowanie z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju w wysokości ponad 7 milionów złotych. Urządzenie ma być udostępnione do sprzedaży za trzy lata.
Zobacz także naszą galerię zdjęć: Pionierska operacja rekonstrukcji barku w USK nr 4 w Lublinie
