To choroba znana od ponad 20 lat, a ciągle bagatelizowana. Niektóre kobiety czekały na diagnozę nawet 9 lat

- Dobrze zebrany wywiad wystarcza do postawienia diagnozy, tylko często panie nie trafiają do osób, które mają świadomość tej choroby - mówi prof. Rafał Tarkowski, Kierownik Kliniki Ginekologii Onkologicznej i Ginekologii USK1. - Endometrioza to choroba, która dotyka bardzo dużej grupy pań, nawet już w 14 roku życia. Leczenie endometriozy jest kompleksowe, farmakologiczne, chirurgiczne. Wiele pań nie wie, że ma endometriozę. Nadal pokutuje przekonanie, że kobietę ma boleć miesiączka, że tak ma być.

Jakie są objawy endometriozy?

- Po pierwsze bolesne miesiączki, bolesne stosunki, bóle podbrzusza o różnej lokalizacji niezależne od fazy cyklu miesiączkowego - mówi prof. Grzegorz Polak z USK1 w Lublinie. - Dodatkowo pacjentki, które są niepłodne z tymi objawami powinny zgłosić się jeszcze wcześniej, plus oczywiście jeżeli mamy niepłodność definiowaną jako 12 miesięcy regularnego współżycia i brak ciąży, te pacjentki też powinny być bardziej diagnozowane w kierunku endometriozy.

Endometrioza może dotyczyć nawet 30 procent kobiet. Wiele z nich nie zdaje sobie sprawy z tego, że choruje.

Zarówno w przypadku endometriozy jak i innych chorób ważne jest wczesne wykrycie, dlatego tak istotne są regularne wizyty u ginekologa.