Jak mówi w rozmowie z nami psycholożka dr n. med. Aneta Libera z kliniki położnictwa i perinatologii szpitala klinicznego nr 4 w Lublinie - proces docierania do rodziców po tak traumatycznych przejściach jest trudny i bolesny.
- Dlatego oprócz wsparcia psychologicznego, pokazuję łagodnie, krok po kroku, co zawiera taki zestaw. Mamy kocyk, czyli symbol pożegnania; część ubranka jako symbol pamiątki dziecięcej; motylka - symbol dziecka utraconego i niezapominajkę, czyli symbol pamięci - wylicza dr Libera.
Chodzi o godny pochówek i pielęgnowanie pamięci o dziecku utraconym, ale nie tylko i nie zawsze. - Różnie to bywa u różnych mam. Niektóre rezygnują z tej możliwości, inne już na wczesnym etapie z tej propozycji korzystają. Niektóre kobiety chcą po prostu przeżyć to doświadczenie, mieć pamiątkę i schować to pudełko głęboko do szafy. Chodzi o wybór i my go dajemy - zaznacza psycholożka.
Tego wyboru nie miała Paula Sowa, wolontariuszka fundacji "Tęczowy Kocyk" i patronka SPSK4 w Lublinie. Kobieta sama mierzyła się kilkukrotnie z utratą dziecka. Teraz wspiera innych rodziców w walce o ich prawa.
- Przeszłam przez kilka strat dzieci, co bardzo odbiło się na mnie psychicznie. Kiedy mnie to spotykało, nie mogłam liczyć na taką formę pożegnania - tłumaczy kobieta.
Pożegnanie, wspomnienie, żałoba, terapia
Nieoceniona w kryzysowej sytuacji jest rola instytucji, czyli szpitala i jego pracowników. - Rodzice mają prawo, np. żeby pochować dziecko, żeby go przytulić. To pomaga. To fizycznie pomaga oswoić się z myślą o stracie. Ja wtedy nie wiedziałam, że mogę to zrobić - mówi Sowa.
- Ubranie to tylko i aż wizerunek. To pozytywny oddźwięk emocjonalny. W takiej sytuacji niesiemy przede wszystkim pomoc psychologiczną, emocjonalną, ale i informacyjną - mówi dr Libera.
Kobieta po stracie ciąży ma prawo m.in. do opieki psychologicznej, rejestracji urodzenia dziecka w urzędzie stanu cywilnego i pochówku bez względu na tydzień zakończenia ciąży.
Matka ma prawo także do urlopu macierzyńskiego i zasiłku pogrzebowego.
Fundacja "Tęczowy Kocyk" współpracuje z 300 szpitalami i hospicjami w całej Polsce. Prowadzi także kampanie informacyjne.
Na Lubelszczyźnie oprócz SPSK4 to m.in. szpital przy al. Kraśnickiej w Lublinie, szpital papieski w Zamościu czy szpital w Białej Podlaskiej.
Fundację można wspomóc, m.in. przekazując materiały do szycia. Szczegóły na fundacjateczowykocyk.pl