Do szokujących wydarzeń doszło w minioną niedzielę w jednym z mieszkań na Wrotkowie w Lublinie. To właśnie tam znajomi 28-latki zwabili ją pod pretekstem zwrotu pożyczonych pieniędzy.
– Sprawcy od razu przed wejściem zabrali jej telefon. Następnie, po wejściu do środka, zaczęli jej grozić oraz przemocą zabrali kurtkę. W międzyczasie podpalili jej włosy oraz kaptur od bluzy – relacjonuje nadkom. Kamil Gołębiowski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Sprawa została zgłoszona na policję. W toku prowadzonych działań policjanci zatrzymali pięć osób, które podczas rozboju przebywały we wskazanym mieszkaniu. Jak się okazało, trójka z nich była poszukiwana. W międzyczasie policjantom udało się odzyskać skradzioną kurtkę. Podczas dalszych czynności mundurowi ustalili, że za rozbój na 28-latce odpowiedzialne są dwie kobiety i jeden mężczyzna w wieku 26, 28 i 31 lat.
– Wszyscy zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty. Decyzją sądu trafili na trzy miesiące do tymczasowego aresztu – dodaje nadkom. Gołębiowski.
Podejrzanym grozi do 15 lat więzienia.
Zobacz także: Porsche wjechało w żłobek w Lublinie. Bo kierująca pomyliła gaz z hamulcem