- Kiedy na miejsce pojechali kryminalni wspólnie z dzielnicowymi zatrzymali na gorącym uczynku sprawcę kradzieży - mówi komisarz Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. - Okazało się, że jest to 64-letni mieszkaniec tej gminy. Funkcjonariusze ujawnili też znajdujący się nieopodal ciągnik z przyczepką, a na niej plastikowe banki z olejem. Miał już załadowane do wywiezienia 450 litrów oleju napędowego. Wartość strat oszacowana została na kwotę niemal 4 tysięcy złotych.
Policjanci ustalili, że 64-latek spuszczał paliwo z cysterny, po czym przewoził je do znajdującego się nieopodal ciągnika. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Przyznał się do winy. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, ale o tym zdecyduje sąd.