- Hot dogi cieszą się popularnością głównie wśród dzieci - mówi Daniel z województwa świętokrzyskiego, który wraz z kolegami serwuje hot-dogi dla uchodźców. - W ciągu jednego dnia wyjechaliśmy z naszego miasta, zabraliśmy ze sobą przyczepkę pełną rzeczy, ciepłych koców, ubrań i lekarstw dla potrzebujących. Zabraliśmy ze sobą budkę mobilną z hot dogami i stoimy tutaj od wczoraj od godziny 19:00. Budka cały czas działa, wydaliśmy już około 800 porcji ciepłych hot dogów. Do tego serwujemy również kawę, herbatę, rzeczy dla dzieci, jakieś musy.
Chłopaki ze swoją budką z hot-dogami mają zamiar pojawiać się na tych przejściach granicznych, na których będzie taka potrzeba.