Film trwa 8 min i opowiada o charyzmatycznej Wiesławie Barlickiej, czyli jedynej krawcowej w świecie magii. W jej rolę wcieliła się Diana Grzeszek, która dostała zresztą nagrodę w kategorii najlepszej aktorki. Nie jest to jedyne wyróżnienie przyznane produkcji, bo film w reżyserii Michała Michalskiego został też doceniony za najlepszy montaż (w wykonaniu Mateusza Powszedniaka) i najlepsze użycie tekstu w filmie.
Konkurs, który tak obsypał laurami „Czary spod Miary”, to 48 Hour Film Project. Jest organizowany w wielu państwach, a jego polskie serce biło w Bielsku Białej. W naszym kraju powstało 18 produkcji starających się o zwycięstwo. Członkowie i członkinie grupy „Prosimy nie dotykać” działają też w Lubelskim Stowarzyszeniu Filmowym. Dzięki wygranej zakwalifikowali się do festiwalu Filmapalooza w Lizbonie. Tam z kolei powalczą o znalezienie się w finałowej 15-tce, której obrazy zostaną pokazane podczas 77. Festiwalu Filmowego w Cannes.
Film można obejrzeć poniżej: