- Być może pamiętacie Elvisa Francois, dzielnego żeglarza, który przeżył tylko z ketchupem i przyprawami, dryfując po morzu przez 24 dni – napisała firma w poście na Instagramie . - Cóż, Heinz chce uczcić jego bezpieczny powrót do domu i pomóc mu kupić nową łódź… ale nie możemy go znaleźć.
Jak donosi „Insider”, 47-latek został uratowany przez kolumbijską marynarkę wojenną w styczniu, po tym, jak spędził ponad 20 dni na morzu na żaglówce. Jego zaradność trafiała na pierwsze strony gazet. Głównie za sprawą jego „interesującej” diety, która w tym czasie składała się z butelki keczupu, kostek przypraw i czosnku w proszku.
Francois został wyrzucony na morze w grudniu, kiedy dokonywał napraw w pobliżu wyspy St. Martin i nieumyślnie wypłynął daleko od brzegu i nie mógł powrócić. Nabazgrał słowo „pomoc” na kadłubie swojej żaglówki i tym samym doprowadził do siebie ekipę ratunkową.
Heinz od tygodni promuje wyszukiwanie w mediach społecznościowych, używając hashtagu #FindTheKetchupBoatGuy — każdy z ostatnich trzech postów na Instagramie dotyczy Francois.
- Elvis Francois może być wszędzie na Dominice – napisała firma na Instagramie. - Pomóż nam go wyśledzić, abyśmy mogli świętować jego bezpieczny powrót i pomóc mu kupić nową łódź.