Protest rolników 4 kwietnia w całej Polsce. Pojawią się pod biurami polityków
Na 4 kwietnia środowiska rolnicze zapowiedziały kolejną odsłonę swoich protestów w całym kraju. Wcześniej największe dotychczas rolnicze manifestacje odbyły się 20 marca, kiedy to protestujący blokowali ulice w największych polskich miastach (w tym również w Lublinie). Jak się okazuje, zapowiedziany na czwartek protest ma przybrać nową formę. Tym razem rolnicy mają zrezygnować z uciążliwego dla mieszkańców blokowania dróg; pojawią się natomiast pod biurami poselskimi i senatorskimi, by tam wyrazić swoje niezadowolenie wobec działań rządu. Niewykluczone, że przyjadą tam z „naturalnymi prezentami” pochodzącymi z ich gospodarstw. Dodatkowo, rolnicy zapowiedzieli także protesty pod domami rolników, którzy w Jasionce podpisali porozumienie z ministerstwem rolnictwa.
Protest rolników 4 kwietnia w Lublinie i woj. lubelskim. Gdzie będą protestować?
W większości przypadków czwartkowy (4 kwietnia) protest rolników w naszym kraju ma odbywać się w godz. 10-14. Na ten moment nie wiadomo, pod czyimi dokładnie biurami poselskimi i senatorskimi w Lublinie i całym woj. lubelskim pojawią się protestujący rolnicy.
– Te protesty przyjęły formę happeningu, takiej, można powiedzieć, próby nawiązania bezpośredniego kontaktu z posłami, z ministrami. To nie jest akcja zaplanowana na jakiś dłuższy czas. Chcemy po prostu przekazać nasze postulaty bezpośrednio posłom, żeby nie mieli możliwości powiedzenia, że nie znają tych tematów, nie wiedzą o co tak naprawdę rolnikom w tym wszystkim chodzi. To nie będą protesty blokujące te biura, czy w jakiś sposób utrudniające funkcjonowanie zwykłych mieszkańców miasta. Chcemy rozmawiać, chcemy im przekazać, to wszystko co nas boli, co powinno zostać zweryfikowane – tłumaczy w rozmowie z naszym reporterem Sylwester Dziewulski, rolnik z powiatu opolskiego.
Jak dodał, pierwsza delegacja rolników pojawiła się w Lublinie już o godz. 9 pod biurem poselskim Jacka Czerniaka, wiceministra rolnictwa i rozwoju wsi. – Natomiast niestety nikt nie otworzył, nikt nie wyszedł do rolników. Rolnicy chcieli przekazać swoje postulaty, w poważny sposób porozmawiać o problemach rolnictwa. Wiem, że teraz grupa przeniosła się pod biura, poselskie liderów partii takich jak PiS, Platforma Obywatelska, Trzecia Droga – dodaje Dziewulski.
Jakie są postulaty protestujących rolników?
Przypomnijmy, że wśród głównych postulatów protestujących od kilku miesięcy rolników są następujące kwestie:
- podjęcie działań zapobiegających nadmiernemu napływowi produktów rolnych z Ukrainy do krajów UE,
- sprzeciw wobec strategii Europejskiego Zielonego Ładu,
- odbudowa hodowli w Polsce.
Dodatkowo, rolnicy nie ukrywają, że chcą teraz doprowadzić do dymisji rządu Donalda Tuska.
Zobacz także zdjęcia z dotychczasowych protestów rolników w Lublinie: