Pierwsza grupa obejmuje 40 osób z Ukrainy i Białorusi.
- Są to badania genetyczne, wykonywane 7 dni po przyjeździe do Polski. Polegają one na pobraniu wymazu z nosogardzieli. Zgodnie z rekomendacjami WHO jest to jedyna metoda laboratoryjna wykrywająca czynną infekcję - wyjaśnia Iwona Czajkowska-Deneka, rzeczniczka prasowa Politechniki Lubelskiej.
Badani wynik uzyskają w ciągu 48h.
– Wszyscy studenci przyjeżdżający z zagranicy na studia na Politechnikę Lubelską muszą przejść obowiązkowe testy na koronawirusa. Na razie materiał do badań pobrany zostanie osobom, które przyjechały na naszą uczelnię na kurs języka polskiego. Jest to młodzież przyjęta na I rok studiów – dodaje prof. Paweł Droździel, prorektor ds. studenckich Politechniki Lubelskiej.
To dopiero początek, uczelnia przewiduje, że testy na koronawirusa przejdzie łącznie około 600 studentów obcokrajowców.
Polecany artykuł:
