- Myślę, że są to wymagający przeciwnicy i przyda nam się więcej czasu na przepracowanie wszystkich założeń - mówi Paulina Wdowiak, bramkarka biało-zielonych. - Staramy się podejść do tego spotkania jak do każdego innego. Mamy nadzieję, że dobrze się do niego przygotujemy, że kibice i my będziemy zadowoleni z tego spotkania. Cel mamy jeden: na pewno wygrać ten mecz i pokazać się z jak najlepszej strony, przerwać tą złą passę z Zagłębiem.
Dziewczyny miały teraz dużo czasu na przygotowanie się do meczu. Trenują codziennie i przygotowują się taktycznie.
- Będziemy musiały po prostu pokazać, że jesteśmy lepsze - mówi Aleksandra Tomczyk, rozgrywająca MKS Funfloor Lublin. - Na pewno mamy teraz trochę więcej czasu do przygotowań. Obserwujemy cały czas przeciwniczki. Przygotowujemy się już taktycznie. Mam nadzieję, że Zagłębie nie będzie w tym sezonie niepokonanym zespołem, tak jak w tamtym.
W tabeli prowadzi lubelski MKS, po 7 spotkaniach ma na swoim koncie 21 punktów, a Zagłębie po jednym meczu mniej zgromadziło ich 18.
- Dobrze przygotowane będziemy mogły być spokojne - mówi Dominika Więckowska, rozgrywająca lubelskich szczypiornistek. - Na pewno będzie to inny poziom, bardzo ciężkie granie. Musimy się nastawić na wszystko. Obawy raczej nie ma, aczkolwiek jest to taki sprawdzian nasz jak ta forma wygląda. Cieszymy się, że jesteśmy na pierwszym miejscu i prowadzimy w tabeli. Teraz skupiamy się na meczu z Zagłębiem, chcemy żeby ten komplet punktów został tutaj na Globusie.
Początek spotkania we wtorek o godzinie 18:00 w lubelskiej hali Globus.