Zgłoszenie strażacy dostali jeszcze przed godziną 18.00. Pożar wybuchł w dwukondygnacyjnym budynku magazynowym. Zajął się dach i oba piętra. Zawaleniu uległa boczna ściana od strony ul. Pancerniaków.
Teraz trwa dogaszanie pogorzeliska i powolne szacowanie strat. Uszkodzeniu uległa też znajdująca się tuż obok myjnia samochodowa. Na miejscu jest jeszcze jeden zastęp Straży Pożarnej, który zabezpiecza miejsce zdarzenia. Służby ustalają przyczyny wybuchu ognia.
Gdy przybyliśmy na miejsce było tam już ponad 80 strażaków.
- Najprawdopodobniej nie ma osób poszkodowanych. Od właściciela budynku dostaliśmy informację, że nikt o tej porze nie powinien tam przebywać, ale z uwagi na niebezpieczeństwo jeszcze nie przeszukiwaliśmy wszystkich pomieszczeń - usłyszeliśmy na miejscu od st. kpt. Andrzeja Szaconia z Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, który dodaje: - Wewnątrz znajdują się butle z gazami technicznymi, m.in. acetylenem.
Dogaszanie trwało przez całą noc. Na razie nie ma ustaleń odnośnie do przyczyn wybuchu ognia. Na miejscu jest jeszcze jeden zastęp Straży Pożarnej, który zabezpiecza miejsce zdarzenia.