- Zarówno noc sylwestrowa jak i Nowy Rok przebiegały w Klinice Okulistyki w Lublinie dosyć pracowicie. Są to jedne z cięższych dyżurów w Klinice Okulistyki w ciągu całego roku. Jest więcej przypadków urazowych. Związane jest to głównie z używaniem fajerwerków, ale nie tylko. Również zdarzają się pobicia. Mieliśmy około 10 przypadków związanych z używaniem fajerwerków, również bardzo ciężkich, wymagających szycia chirurgicznego, operacji z bardzo niepewnym rokowaniem - mówi docent Tomasz Chorągiewicz z lubelskiej Kliniki Okulistyki Ogólnej i Dziecięcej USK1.
Okuliści przypominają, aby w trwającym karnawale ostrożnie obchodzić się z fajerwerkami. Najlepiej w ogóle ich nie odpalać, a jeżeli już musimy, to, aby robić to z głową. Nigdy nie pochylajmy się nad nimi, ponieważ mogą wystrzelić prosto w naszą twarz i oko. Powstałe w ten sposób urazy mogą prowadzić do utraty wzroku.
Zobacz także naszą galerię zdjęć: