Przypomnijmy, kiedy miasto podpisywało umowę z Budimeksem, strony ustaliły, że inwestycja zamknie się w półtora roku i 231 mln zł. Po drodze jednak były perturbacje związane z pandemią, później z wojną w Ukrainie, ale i z innymi okolicznościami: koniecznością przeprowadzenia dodatkowych robót i łataniem luki w projekcie architektonicznym, który nie uwzględnił miejsca na mechanizm do schodów ruchomych. W związku z tym do inwestycji trzeba było dołożyć nie tylko kilkunastu miesięcy, ale też kilkudziesięciu milionów złotych.
Budimex zszedł z placu budowy w piątek 20 października, a rachunek całości inwestycji opiewa na 389 mln zł.
Koniec prac nie oznacza jednak oddania dworca do użytku. Nowo wybudowany obiekt czekają trwające kilka tygodni odbiory, a następnie starania o pozwolenie na użytkowanie. Na ten moment ratusz zakłada, że pierwszy autobus z Dworca Lublin odjedzie najwcześniej na początku 2024 r.
Polecany artykuł: