Jak poinformował zespół prasowy CBA, kontrolę prowadzą funkcjonariusze i funkcjonariuszki z Wydziału Postępowań Kontrolnych Delegatury CBA w Lublinie. Ekipa weszła do ratusza w poniedziałek 29 maja. Głównym przedmiotem jej zainteresowania są „procedury podejmowania i realizacji decyzji” w kwestii budowy Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego (ZCK) dla Lubelskiego Obszaru Funkcjonalnego (LOF). Umowa na to zadanie została zawarta pomiędzy Gminą Lublin, Zarządem Dróg i Mostów w Lublinie oraz Zarządem Transportu Miejskiego w Lublinie a wykonawcą spółką BUDIMEX S.A.
Kontrola potrwa przynajmniej do 28 sierpnia 2023 r., ale może być przedłużona o pół roku.
Dworzec metropolitalny – kontrowersje
Budowa dworca metropolitalnego, głównej części Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego, miała zakończyć się w lipcu 2022 r. i kosztować 200 mln zł. Do tej pory datę końcową przekładano trzy razy (najnowsza i „ostateczna” to październik 2023) i dołożono kolejne 100 mln zł, czego powodem miały być skutki pandemii i wojny w Ukrainie. Decyzję o wysupłaniu ostatnich 49 mln zł netto podjęli radni klubu prezydenta Krzysztofa Żuka stanowiący większość w radzie miasta. Ich opozycji koledzy i koleżanka zapowiedzieli, że sprawą ewentualnych nieprawidłowości przy tej budowie zainteresują Najwyższą Izbę Kontroli.
Ale dłuższy czas i wyższa cena to nie są jedyne komplikacje najważniejszej inwestycji miasta – zimą, kiedy dworzec powinien być skończony od ponad czterech miesięcy, okazało się, że w jego projekcie jest luka i nie uwzględniono w nim miejsca na mechanizm pod ruchome schody. Do tej pory osoby za to odpowiedzialne nie poniosły konsekwencji, ale zastępca prezydenta Artur Szymczyk zapowiedział, że może się to stać po zakończeniu budowy, kiedy dokumentacja i przebieg realizacji zadania będzie analizowany.