- Jest tutaj nawiązanie do Lubelskiego Centrum Konferencyjnego, a poza tym jest to piękne staropolskie imię Lucjan, także wszystko zostaje w jednym klimacie: Stanisław, Kazimierz, Onufry, a teraz Lucjan - mówi Łukasz Tarnowski z Fundacji Lubelskie Koziołki. - Jaki jest ten koziołek? Na pewno jest tak samo wesoły, szczęśliwy i uśmiechnięty jak reszta naszych koziołków. Myślę, że będzie zachęcał ludzi do odwiedzania tego miejsca. A ten jest z laptopem. To jest koziołek, który jest managerem. On siedzi i pilnuje wszystkich interesów w całym mieście, a zwłaszcza interesów LCK.
LuCeK to czwarty koziołek Fundacji Lubelskie Koziołki. Wcześniej na schodach ratusza pojawił się Onufry, przy Bramie Krakowskiej stanął Kazik, a obok szpitala przy ul. Staszica możemy spotkać koziołka Stasia.