Lublin: Uczniowie stworzyli teledysk o szkole. Grają w nim też nauczyciele [AUDIO]

- Pomysł na teledysk narodził się u naszego reżysera Marcela Ulewicza, mojego kolegi z klasy, który chciał stworzyć taki projekt, coś na dni otwarte, żeby zachęcić potencjalnych uczniów naszej szkoły - mówi Iga Rejmak, uczennica 3 klasy artystycznej Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie. - Chcieliśmy też przy okazji pokazać jakie aktywności dzieją się u nas w klasie artystycznej, że rzeczywiście robimy coś artystycznego. Chcieliśmy pokazać jakie są nasze możliwości i przede wszystkim pokazać otwartość nauczycieli i ukazać ich w dobrym świetle.

- Nie spodziewałbym się nawet, że tyle szczęścia przyniesie taki projekt - mówi Marcel Ulewicz, uczeń 3 klasy artystycznej Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie. - Chciałem żebyśmy zrobili coś innego, coś czego jeszcze nie było. Najbardziej zależało nam na tym, żeby wykorzystać potencjał nauczycieli. Pomyślałem, że fajnie by było pokazać ten ich charakter, osobowość, charyzmę.

- Bardzo chcieliśmy pokazać ich takimi jakimi oni naprawdę są - mówi Julia Zając, uczennica 3 klasy artystycznej Zespołu Szkół nr 1 im. Władysława Grabskiego w Lublinie. - Jako że, jest to film promujący, ta cała gra z odbiorcą tego teledysku polega na tym, że chcieliśmy pokazać ich tak jak my ich widzimy, z tym dystansem, humorem, bo oni naprawdę są cudownymi ludźmi. Jednocześnie przez to zaproszenie do tej szkoły chcemy, żeby wszyscy, którzy tutaj do nas dołączą mogli sami zobaczyć jak tych nauczycieli odbierają i sami się z nimi zapoznać.

Nauczycieli do zagrania w teledysku długo nie trzeba było namawiać.

- To jest ich ogromny sukces, wykazali się wielką kreatywnością i nic, tylko pogratulować- mówi Iwona Smyk, nauczycielka języka polskiego. - Gram w teledysku, ale nie powiem, że to była łatwa rola. Kosztowało mnie to bardzo dużo zdenerwowania, różnych emocji, ale całe szczęście, że się udało.

- Duma rozpiera mnie tak mocno, że czasami nie mogę usiedzieć w swoim fotelu - mówi Elżbieta Sękowska, dyrektor szkoły. - Mamy ogromnie utalentowaną młodzież. Dzieci są wyjątkowe, kreatywne, pomysłowe i jak przyszły z propozycją zagrania w ich teledysku nawet nie pytałam o co chodzi. Poddałam się reżyserowi i wszystkim, którzy kazali mi określone pozy i miny przybrać. Zrobiłam to, co uczniowie kazali dyrektorowi zrobić. Zrobiłam i wyszło genialnie.