Lublin: Jest mniej mieszkań studenckich, a więcej pokoi robotniczych. Tak wynajmujący radzą sobie z pandemią

i

Autor: zdjęcie ilustracyjne pixabay/PhotoMIX-Company

Lublin: Mniej mieszkań studenckich, a więcej pokoi robotniczych. Wynajmujący radzą sobie z pandemią

2021-04-23 7:34

Mieszkania studenckie przekształciły się w mieszkania, czy też pokoje robotnicze. Tak właściciele nieruchomości w Lublinie radzą sobie z tym, że od ponad roku w naszym mieście prawie nie ma studentów, a tym samym też chętnych na wynajem.

Ogłoszenia są kierowane do zupełnie innej grupy docelowej - mówi Marek Kloc, Nowoczesny Pośrednik z Lublina. - Załóżmy, że ja posiadam mieszkanie do wynajęcia to teraz już nie szukam studenta i nie przygotowuję mieszkania pod standard studencki, tylko szukam raczej pracowników, którzy przyjeżdżają do Lublina do pracy, którzy reprezentują firmy, więc ten standard mieszkań troszeczkę musiał się zmienić. Oczywiście to poczucie niebezpieczeństwa, które gdzieś tam czyha też spowodowało to, że jeśli kogoś stać na to żeby nie wynajmować, to też wstrzymał się. Największy chyba problem mają ludzie, którzy wzięli kredyty pod wynajem, bo byli przekonani o tym, że ten najem cały czas będzie funkcjonował, że studenci cały czas będą.

Aktualnie za wynajem stancji w Lublinie zapłacimy nawet o 200-300 złotych taniej niż przed pandemią. W przypadku pojedynczego pokoju jest to mniej o 100-150 zł.

Mimo wszystko część studentów wynajmuje mieszkania.

Wynajmują na trochę innych warunkach - dodaje Marek Kloc. - Oczekują przede wszystkim takich warunków, gdzie nie muszą płacić kaucji. Chcą też wychodzić z tych umów w sposób zdecydowanie łagodniejszy, czyli podpisywać umowy na czas nieokreślony, lub podpisywać na czas określony, ale z bardzo krótkim okresem wypowiedzenia.

Raport z anteny 22.04, godz.10