Do zdarzenia doszło w czwartek po godz. 18 w Derewicznej (pow. radzyński). Policjanci ustalili, że kierowca volkswagena potrącił jadącego na rowerze 12-latka, po czym odjechał z miejsca zdarzenia. Chłopczyk doznał obrażeń ciała i został przewieziony do szpitala. Funkcjonariusze szybko namierzyli sprawcę wypadku.
– Mężczyzna został zatrzymany przez mundurowych w sąsiedniej miejscowości – informuje podkom. Piotr Mucha, rzecznik radzyńskiej policji.
Badanie alkomatem wykazało, że 41-latek był trzeźwy. W rozmowie z policjantami przyznał, że potrącił 12-latka, bo zagapił się w trakcie jazdy. – Tłumaczył, że po zaistniałym zdarzeniu zatrzymał się, lecz w jego ocenie „nic się nie stało” i odjechał z miejsca zdarzenia – dodaje podkom. Mucha.
Policjanci ustalają teraz wszystkie okoliczności zdarzenia.
Zobacz także: Zakaz wyprzedzania. W niecałe dwie godziny posypało się dużo mandatów
Polecany artykuł: