Na Lubelszczyźnie trwa wielka promocja oddawania krwi. Akcja jest odsłoną ogólnopolskiej kampanii prozdrowotnej wspierającej krwiodawstwo. - Krwiodawcy oddają krew. Zbierają kropelki, a później wymieniają je na nagrody - mówi nam Paweł Filip z RCKiK w Lublinie.
- To kubki, torby, plecaki, koszulki. Wszystko zależy od ilości oddanej krwi - dodaje Filip. Warto pomagać, tym bardziej, że wiosną i latem w szpitalach brakuje krwi. - Najbardziej potrzebna jest grup 0- i 0+, ale w sezonie letnim przyda się każda ilość i każda grupa - mówi Filip.
W akcji już kolejny raz bierze udział Paweł z Lublina. To jednak nie gadżety są najważniejsze - przyznaje w rozmowie z nami. - Bo najprzyjemniej jest pomagać - mówi.
A sam krew oddaje przez cały rok. - Także zimą, np. podczas akcji lubelskich morsów. Są przerwy, ale kiedy można, to warto - podkreśla.
Akcja organizowana jest w Lublinie przy Żołnierzy Niepodległej 8 i w stacjach regionalnych. Kropelki na nagrody można wymieniać także podczas akcji terenowych.
Szczegóły na rckik.lublin.pl