- Było kilkanaście osób ze zranieniami. W ciągu nocy sylwestrowej było to kilka osób, zarówno dzieci jak i dorośli. Również przypadki pod wpływem alkoholu - mówi prof. Robert Rejdak, szef lubelskiej Kliniki Okulistyki Ogólnej SPSK1. - Cała gama urazów, od poparzeń po zranienia powiek, stłuczenia gałki ocznej, rozległe otarcie nabłonka rogówki, które jest bardzo bolesne, również krwotoki, wynaczynienie krwi do komory przedniej oka. Także stany naprawdę poważne.
Okuliści przypominają, aby w trwającym karnawale ostrożnie obchodzić się z fajerwerkami. A my przypominamy, że w województwie lubelskim jest zakaz używania wyrobów pirotechnicznych w miejscach publicznych. Wyjątkiem był właśnie Sylwester i Nowy Rok. Wyjątek stanowią także zorganizowane pokazy pirotechniczne.