W maju jest szansa, że uczniowie wrócą do szkół, jeśli tendencja spadkowa pandemii utrzyma się. W przyszłym tygodniu zapadać będą decyzje w tej sprawie - podkreślił podczas piątkowego wywiadu minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Czarnek przypomniał, że od 26 kwietnia do nauki hybrydowej w 11 województwach wracają najmłodsze dzieci ze szkół podstawowych. Od 19 kwietnia otwarte są tęż żłobki i przedszkola. Minister wyjaśnił, że jeśli tendencja spadkowa w epidemii się utrzyma i wskaźniki na to pozwolą, jest duża szansa na to, że w maju do nauki stacjonarnej wrócą wszyscy uczniowie. Decyzje w tej sprawie zapadną w przyszłym tygodniu.
Czarnek zaznaczył, że do otwierania szkół ministerstwo podchodzi ostrożnie. W tej chwili zaszczepionych jest ponad 500 tys. nauczycieli, trwają też szczepienia populacyjne. Wciąż jeszcze na szczepienie czeka ok. 120 tys. osób z personelu administracji szkolnej.
Wygląda na to, że dopiero przed samą majówką dowiemy się, czy po przerwie dzieci wrócą do szkół. Jak na razie w województwie lubelskim od 26 kwietnia rozpocznie się nauka hybrydowa dla uczniów klas 1-3 szkół podstawowych. Co dalej? Dowiemy się już niedługo.