- Jesteśmy zmuszeni do wprowadzenia aktualizacji cenników w związku z dramatycznym wzrostem kosztów funkcjonowania obiektów MOSiR. Roczne koszty funkcjonowania naszych obiektów rosną o 14 milionów złotych - mówi Miłosz Bednarczyk, rzecznik prasowy MOSiR Lublin. - Tak samo jak baseny, lodowisko jest kolejnym z obiektów, w którym ta aktualizacja jest wprowadzana. Mniej więcej o 35 procent będą bilety droższe niż w poprzednim sezonie.
Na łyżwach będziemy mogli pojeździć prawdopodobnie już w przyszły weekend. Na początku nowego tygodnia poznamy też nowy cennik i godziny otwarcia.
- Tak jak zawsze planujemy otwarcie lodowiska w połowie października, tak teraz także szykujemy się na połowę października - dodaje rzecznik. - Przygotowania już się rozpoczęły, lodowisko jest wylewane, woda jest mrożona. Jeśli wszystko pójdzie z planem i taflę uda się przygotować w taki sposób, żeby była jak najlepszej jakości, no to wtedy planujemy otwarcie lodowiska na następny weekend.
Bilety na lodowisko będzie można kupić na miejscu, ale także przez internet, co skraca czas oczekiwania na wejście na lodowisko. Dodatkowo MOSiR chce wprowadzić rozwiązania, które mają skrócić kolejki.
- Np. zrezygnujemy z konkretnych tercji trwających 1,5 godziny, tylko będziemy wydłużali czas jazdy, kiedy łyżwiarze będą rotowali - mówi rzecznik. - To skróci nam czas tych wszystkich konkretnych przerw, natomiast rolba będzie wyjeżdżała na lodowisko, wtedy, kiedy to będzie konieczne, a nie zgodnie z wcześniej zaplanowanym harmonogramem.
