Jest mniej chętnych do rad dzielnic. W niektórych nie będzie głosowania

- Tam wszyscy, którzy się zgłosili, z automatu zostaną członkami rad dzielnic - mówi Krzysztof Jakubowski z Fundacji Wolności. - Miejska Komisja Wyborcza zarejestrowała 560 kandydatów i kandydatek. Może się to wydawać dużo, natomiast zauważyliśmy, że liczba zgłoszeń systematycznie maleje.

Jeszcze cztery lata temu było 608 zgłoszeń, natomiast w 2011 roku 756 osób ubiegało się o wybór do rady dzielnicy.

- W trzech dzielnicach: w Głusku, na Starym Mieście i w dzielnicy Za Cukrownią głosowanie w ogóle się nie odbędzie, ponieważ zgłosiło się tyle samo kandydatów, albo nawet mniej niż jest miejsc w radzie dzielnicy - dodaje Jakubowski. - 151 osób spośród zgłoszonych zostanie członkami rady dzielnicy bez głosowania, również z uwagi na to, że zgłosiło się tyle osób ile było miejsc w radzie przeznaczone.

Wybory do rad dzielnic w Lublinie odbędą się 5 marca.