Prosty sposób na pozbycie się robaków z czereśni
Krajowe czereśnie można kupić w czerwcu oraz lipcu. Sezon na nie jest dosyć krótki i jeśli chcecie się nacieszyć ich smakiem, to właśnie jest ostatni dzwonek. Ceny czereśni obecnie oscylują w granicach 10-14 zł za kilogram. Dojrzałe i soczyste czereśnie niestety smakują nie tylko ludziom, zdarza się, że wracając z zakupów w środku znajdujemy małe, białe robaczki, które gnieżdżą się we wnętrzu owoców.
Te robaki w czereśniach to nasionnica trześniówka. Larwy tego owada sprawiają, że czereśnie szybciej się psują, dlatego nie należy wykorzystywać ich do robienia przetworów. Pocieszenie jest takie, że zjedzenie tych małych robaczków nie jest szkodliwe i nie wywołuje negatywnych skutków zdrowotnych.
Żeby uniknąć tej przykrej niespodzianki należy podczas kupowania owoców zwróć uwagę na ich skórkę. Widoczne na owocach czarne plamki bądź jasne korytarze mogą świadczyć o obecności larw.
Jak ocalić owoce i nie zjeść robaka? Sposób na wypędzenie robaków z owoców jest bardzo prosty. Wystarczy, że kupione czereśnie włożymy do garnka lub miski z wodą. Wystarczy poczekać 10 minut i z zanurzonych w wodzie owoców zaczną wychodzić larwy. Gdy już opuszczą swój "owocowy dom" wystarczy czereśnie przepłukać i gotowe!
Polecany artykuł: