Od poniedziałku 16 marca pacjenci hospitalizowani z podejrzeniem koronawirusa, a także ze stwierdzonym wirusem i zdiagnozowaną chorobą COVID-2019 będą nie tylko kierowani do jednoimiennego szpitala zakaźnego w Puławach, ale także ośmiu innych dedykowanych im placówek z oddziałami zakaźnymi.
- Osoby zakażone koronawirusem SARS-CoV-2 i wymagające hospitalizacji będą lokowane w sześciu oddziałach zakaźnych dla dorosłych w szpitalach w Lublinie, Łukowie, Białej Podlaskiej, Tomaszowie Lubelskim, Chełmie i Biłgoraju, jednym oddziale zakaźnym dla dzieci w Lublinie oraz w jednoimiennym szpitalu zakaźnym w Puławach - wyjaśnia wojewoda Lech Sprawka.
Wojewoda po raz kolejny odniósł się też do protestów mieszkańców Puław i zapewnił o prawidłowym funkcjonowaniu miasta i dostępie puławian do opieki medycznej w związku z przekształceniem tamtejszego szpitala na placówkę zakaźną. - Wszyscy mieszkańcy Puław i powiatu puławskiego nadal będą objęci opieką medyczną. Ambulatoryjnie – poprzez przychodnie (POZ), a w sytuacjach zagrożenia życia i konieczności hospitalizacji – pogotowie będzie przewozić chorych do najbliższego oddziału ratunkowego. Ponadto, funkcjonowanie jednoimiennego szpitala zakaźnego w Puławach nie zakłóci dotychczasowego funkcjonowania miasta oraz komunikacji publicznej - przekonuje wojewoda.
Pacjenci z Puław kierowani mają być do szpitali z Ryk, Dęblina, Lubartowa, Opola Lubelskiego i do Szpitala Wojskowego w Lublinie.