Festiwal Filmowy Sundance to jeden z najważniejszych festiwali kina niezależnego na świecie. Odbywa się w Stanach Zjednoczonych. W tym roku wydarzenie rozpoczęło się 18 stycznia w amerykańskim Park City i potrwa do 28 stycznia. Jak informuje Polski Instytut Sztuki Filmowej, w trakcie festiwalu odbywają się cztery konkursy, zaś swoje premiery zaliczy ponad 90 filmów. Wśród nich znalazł się między innymi komediodramat wyreżyserowany przez Jesse’ego Eisenberga pt. „A Real Pain”, do którego zdjęcia były kręcone w ubiegłym roku między innymi w stolicy Lubelszczyzny!
„W Lublinie ekipa „The Real Pain” przebywała ponad 20 dni, zdjęcia kręcono na Starym Mieście, w Śródmieściu na Cmentarzu Żydowskim Kirkucie oraz w Muzeum na Majdanku. Filmowcy otrzymali pełne wsparcie organizacyjne ze strony władz miasta Lublin oraz od Lubelskiego Funduszu Filmowego” – czytamy na fanpage’u Lubelskiego Funduszu Filmowego.
Premiera filmu „The Real Pain” na festiwalu Sundance. Były owacje na stojąco!
„The Real Pain” to historia opowiadająca o losach dwóch dotychczas skłóconych kuzynów – Davida i Benjiego (w tych rolach sam Jesse Eisenberg oraz Kieran Culkin), którzy po latach spotykają się w Polsce, by poznać losy swoich przodków w trakcie II wojny światowej i tym samym zachować pamięć o przejściach swojej babci. W tym celu odwiedzają m.in. Majdanek w Lublinie, Krasnystaw oraz Warszawę. To poruszający obraz, w którym nie brakuje zarówno zabawnych momentów, jak i tych pełnych melancholii. Co warte podkreślenia, reżyser i aktor Jesse Eisenberg ma polskie korzenie – jego babcia pochodziła z Krasnegostawu, a w stworzeniu tej produkcji niemały wkład mieli także Polacy. Jedną z producentek filmu jest Ewa Puszczyńska, a za zdjęcia odpowiada m.in. Michał Dymek. W obsadzie znajdziemy również polskich aktorów (np. Jakuba Gąsowskiego, Piotra Czarnieckiego czy Marka Kasprzyka).
Premierowy pokaz „The Real Pain” na festiwalu Sundance okazał się być wielkim sukcesem. Po zakończonej projekcji publiczność nagrodziła ten film owacjami na stojąco, a prawa do jego wyświetlania wykupiła wytwórnia Searchlight Pictures (znana m.in. z takich produkcji jak „Slumdog. Milioner z ulicy” czy „Nomadland”), która zapłaciła za nie 10 mln dolarów. Produkcja Jesse’ego Eisenberga ma trafić do kin jeszcze w 2024 r.
Zobacz także: Jesse Eisenberg kręcił film w Lublinie