- W pierwszej edycji projekt był realizowany w pięciu lubelskich szkołach. Były to szkoły, w których występuje bardzo duży problem właśnie z młodzieżą trudną, z młodzieżą, która nie radzi sobie z emocjami, która ma jakieś problemy wyniesione na przykład z domów rodzinnych i po prostu samodzielnie nie mogą sobie z tym poradzić, nie mogą tych emocji przepracować. Projekt zakłada to, żeby po prostu dotrzeć do takich osób w tych miejscach, gdzie oni właśnie się spotykają, czyli szkoły. Widać, że młodzież bardzo się otwiera. Często mówi o swoich problemach, o tym jak sobie nie radzą - mówi Lidia Kasprzak-Chachaj, autorka projektu.
W poprzedniej edycji realizacją projektu zajmowało się Centrum Interwencji Kryzysowej. Zainteresowanie programem było bardzo duże.
Zobacz także naszą galerię zdjęć: To jedyna taka pracownia w regionie, a nawet w Polsce. Pacjenci onkologiczni mogą liczyć na lepsze leczenie