Bardzo „wietrznie” rozpoczął się ostatni tydzień tego miesiąca w stolicy województwa lubelskiego. Dlaczego? Na jezdnię ulicy Bernardyńskiej runęło drzewo, o czym informowały lokalne media.
„Tylko się odwróciłem i drzewo było w poziomie - mówi pan Łukasz, mieszkaniec Bernardyńskiej” – czytamy w opisie zdjęć, które opublikował w mediach społecznościowych.
A na nich widać, jak strażacy z lubelskiej jednostki pracują przy usuwaniu owego drzewa.
Utrudnienia w tej części miasta trwały kilkadziesiąt minut. Ruch pojazdów był czasowo wstrzymany.