- Wydział Zieleni i Gospodarki Komunalnej otrzymał informację o niewłaściwym przycięciu drzew przy ulicy Kosmowskiej - mówi Justyna Góźdź z lubelskiego ratusza. - Ustalono, że zarządca wspólnoty mieszkaniowej zlecił prześwietlenie drzew firmie zajmującej się pielęgnacją zieleni i prace miały dotyczyć przycięcia 45 drzew rosnących od strony południowej i wschodniej budynku. Stwierdzono usunięcie ponad połowy żywej masy korony drzew co naruszyło zapisy ustawy o ochronie przyrody. Z naszej dokumentacji wynika, że zniszczeniu uległ głównie szpaler grabów rosnący przy bloku.
Sposób, w jaki zostały przycięte drzewa przy ul. Kosmowskiej jest niewłaściwy.
- Są pewne określone parametry w jaki sposób należy wykonywać zabiegi pielęgnacyjne - dodaje Justyna Góźdź. - Maksymalnie można przyciąć 30 procent powierzchni korony drzew. W przypadku kiedy jest to więcej, to mówimy o uszkodzeniu drzewa. Jeśli jest to ponad 50 procent korony, to jest to już zniszczenie drzewa. Są jeszcze możliwe tzw. cięcia techniczne, ale są to specjalistyczne cięcia, które powodują pewne prześwietlenie korony drzew, ale wymagają one specjalistycznego sprzętu i wiedzy. Powinny też zostać udokumentowane, na potwierdzenie tego, że rzeczywiście były niezbędne.
Teraz sprawą zajmie się Urząd Marszałkowski. W tym wypadku to on może nałożyć karę administracyjną za zniszczenie drzew.
Polecany artykuł:
