- Do końca października było dostępnych 10 jednośladów w dodatkowej stacji rowerowej zlokalizowanej nad Zalewem Zemborzyckim - mówi Izolda Boguta z lubelskiego ratusza. - Na wypożyczonym rowerze można było jeździć po całym mieście. Warunkiem darmowego wypożyczenia był jego zwrot przed upływem 12 godzin. Od połowy września do końca października założono 99 kont, dokonano 148 wypożyczeń i pokonano dystans 689 kilometrów. Łączny czas wypożyczeń wyniósł 143 godziny i 32 minuty, a średni czas wypożyczenia trwał 58 minut.
W pierwszym kwartale przyszłego roku ma zostać podjęta decyzja o powrocie systemu darmowych rowerów miejskich.